Jak nie popełnić błędu projektując wymarzoną kuchnię

 

  • wysokość okien – nowa ergonomia wskazuje, że lepiej nam się pracuje w kuchni gdy blat mamy na wysokości ok. 90 cm. Dlatego też musimy zwrócić uwagę na inne elementy w naszym domu. Głównym problemem są okna, które najczęściej są albo za nisko albo za wysoko. Zależnie od tego czy chcemy mieć blat zamiast parapetu czy też nie, powinniśmy konsultować takie sprawy już na etapie budowy domu, ponieważ wtedy powstają otwory okienne. Jesteśmy w stanie w takim momencie skorygować projekt.
  • zlew w świetle okna- jeżeli skrzydło okna otwiera się tuż nad blatem a w jego świetle chcemy umieścić zlew aby w czasie zmywania podziwiać co się dzieje za oknem, musimy pamiętać o baterii oraz samym zlewie, który jest niestety wystający nad blat (jeżeli kupujemy zlew nakładany) -elementy te mogą zablokować otwieranie okna.

1png

  • lodówka – spotkałyśmy się z projektami, od deweloperów którzy upychają lodówkę po kątach w kuchni. Dosuwają je do samej ściany i wtedy wszystko im się ładnie mieści. Niestety musimy pamiętać, że lodówka posiada drzwi, które musimy otworzyć. Dodatkowo półki w środku musza się wysuwać, dlatego też ważną kwestią jest wychył drzwiczek lodówki.

2jpg

3jpg

  • ściany – jeżeli poprzestawiamy ściany nie myśląc o szafkach w kuchni, możemy sprawić, że nasza w późniejszym czasie wymarzona kuchnia nie zmieści się lub pozostaną wolne przestrzenie - na tyle nie ergonomiczne, aby wstawić tam szafkę, ale na tyle duże, że trzeba użyć maskownicy, która może wyglądać nieestetycznie.

4jpg

 

Kolejnym problemem ścian stosowanych w kuchni jest ich grubość. Dostawiane ściany powinny być na tyle grube, aby bezpiecznie powiesić na nich szafki, które muszą przenieść duże obciążenia, bądź kiedy dostajemy projekt deweloperski na pierwszym etapie powinny zostać wzmocnione, jeżeli są za cienkie.

  • Wentylacja – kuchnia musi mieć dostęp do wentylacji. W szczególności przy kuchni gazowej, jest to wymóg związany z naszym bezpieczeństwem. Dlatego kiedy podłączamy okap do komina powinniśmy mieć jeszcze jedną kratkę wentylacyjną. Ważnym elementem jest odległość kuchenki od komina. Ponieważ doprowadzając rurę wentylacyjną do kratki od okapu, możemy sprawić, że będzie mało wydajna przez zbyt dużą odległość. Dodatkowo musimy taką rurę ukryć czy też w szafkach zabierając z nich miejsce lub kładąc ją na szafkach i ukrywając np. w suficie podwieszanym.
  • Rury i zawory – temat jest bardzo ważny ponieważ kupiony sprzęt może powodować już pierwsze problemy. Zmywarki często zabierają całą powierzchnie szafki, przez co za nią nie możemy zrobić gniazdka lub odpływu. Dodatkowo zawory muszą być łatwo dostępne dlatego lepiej je zaprojektować w osobnej szafce, przez którą łatwo się tam dostaniemy. Nie powinniśmy takich elementów umieszczać za sprzętami AGD. Czyli jak mamy zmywarkę i obok szafkę ze zlewem, to najlepiej zawory wykonać w szafce zlewowej.
  • Elektryka – gniazda tak samo jak zawory nie powinny być bezpośrednio umieszczone za sprzętami AGD. Sprawa ma się inaczej z okapem wolno wiszącym, ponieważ tutaj umieszczamy gniazdo w osi okapu w osłonie kominowej, aby nie wystawało.

Gniazdo siły do piekarnika może być wykonane za nim.

Nie powinniśmy umieszczać gniazdek nadblatowych w ścianach nad zlewem oraz nad kuchenką, aby ich nie zalać oraz przegrzać. Do tego najlepiej umieszczać gniazda ok 25 cm nad blatem, aby dobrze z nich korzystać. Są też inne warianty, o których możesz przeczytać tu.

Podłączenie listew led – listwy takie często potrzebują transformatora, czyli niewielkiej kostki zmieniającej napięcie. Niewielkiej jak niewielkiej, ale jednak gdzieś ją ukryć trzeba. Może ona być włożona w szafkę lub np. położona na górze szafek. Trzeba zawsze przemyśleć, gdzie taki transformator schować.

  • Kolizje- szafki kuchenne muszą się swobodnie otwierać, w kuchni mamy bardzo dużo drzwiczek. Nie tylko mogą one kolidować same ze sobą np. w narożnikach, ale też z innymi elementami takimi jak oświetlenie. Dlatego też robiąc szafki do sufitu powinniśmy sprawdzić czy oświetlenie nie stoi nam na drodze, nawet jeżeli chcemy wykonać halogeny wpuszczane w sufit trzeba założyć wysokość ich obudowy i skorygować wysokość samych szafek. 

5jpg

  • Podłoga- ważną sprawą jest dobrze wypoziomowana podłoga. Niewielkie odchylenia można wyregulować na specjalnych nóżkach do szafek kuchennych, jednak jeżeli będą one za duże możemy mieć problem. Dodatkowo nie zalecam oszczędzania na płytkach pod szafkami. Zdarza się tak, że klienci wybierają bardzo drogie płytki, które będą widoczne a pod szafkami tam gdzie nie widać są one zamieniane na najtańszy odpowiednik. Przez to mamy dodatkowe dwie możliwości błędu. Płytki mogą różnić się wysokością, a niewprawny glazurnik może położyć je z tą różnicą, bądź też może położyć je tak że będą wystawały spod szafki i będzie widać różnicę w kolorach.
  • Wyspa kuchenna – zawsze powinniśmy ją kotwić do podłogi. Dla bezpieczeństwa.
  • Wentylacja sprzętów AGD – pod lodówką w zabudowie powinna znaleźć się kratka wentylacyjna. Lodówki wolnostojące zabudowane dookoła szafkami powinny mieć pozostawione przestrzenie na wentylację, bądź na blendy z kratkami wentylacyjnymi. Dodatkowo lodówka typu side by side może mieć w warunkach gwarancji określone te przestrzenie. Dlatego lepiej sprawdzić wcześniej czy taki sprzęt będzie pasował do naszej kuchni.
  • Glazura nad blatem – mamy kilka technik kładzenia glazury w zależności np. od typu blatu jaki dobierzemy. Przy blatach kamiennych lepiej położyć płytki po położeniu blatu a nie przed. Płytki 3d należy też położyć do blatu a nie wsuwając je pod blat ponieważ będą ostawać i zrobią nam się szczeliny.
charles-deluvio-6rNTDKruMWU-unsplashjpg

Dodatkowe problemy mogą pojawić się kiedy zdajemy się na założenia, albo nie podamy glazurnikowi dokładnych wymiarów, gdzie mają być płytki. Może zrobić to standardowo na 80 cm + 60 cm glazury i okaże się, że jest to za mało. Bardzo częsty błąd popełniany przy zamówieniach kuchni z IKEA, ponieważ szafki te są niestandardowych wymiarów. Potem możemy mieć problem bo trzeba będzie skuwać płytki, dokupić i dzwonić po kogoś kto je położy, bądź zakryjemy dekory, które miały być odsłonięte. Wygeneruje nam to dodatkowe koszty, których możemy uniknąć na etapie projektu.